sty 21 2005

Proszę nie zwracać na mnie uwagi XD. Stworzyłam...


Komentarze: 2

Kolejny dzień... Muszę iśc na niemca.... nieeeee....chce mi się... No ale trza wstac bo Monia zaraz wparuje ^^. Rozgarniam pierze skrzydeł Mad Hatter i Ezahiela by cos widzieć XD. O jest świat. Mój kochany burdel (przenośmia, wcale nie mam agencji towarzyskiej w pokojuXD).Caly mój świat. Na biurku leży moje nowe dzieło (Belialek ^^). Niedokończony bo nie mam czasu...heh... No ale ten rudowłosy perwers zawsze gotów pozować. Zastanawiam sie co moze teraz robić Lucifel i Bonifacy... Heh... Nie wolno myslęc o innych facetachXD... mam swoje wytwory spaczonej psychiki...XD... No dowlokłyśmy sie jakos na niemca...no i wróciłyśmy (znaczy wróciłam, bo Monia do Jarka musiała jechać..). No i dzień można zapisać pod hasłem sprzątamy chałupę!!!!!!! Ja juz nie mogę.... Od środków chemicznych w głowie mi buzuje... Boooooliiii..... Ałaaaaaa.... Mad sie naćpał myjąc okna(myslał że edzie wyglądał seksownieXD, a teraz go plecy bolą).. Ezahiel ciągle sie nie odezwał... Czyli krótko... Traumy ciąg dalszy.....

achaiah : :
alex okabe? ^^
21 stycznia 2005, 21:01
Trauma? Hm... Przy Mad Hatter chyba nie łapie cię trauma? ^_~ Za six days wyprawiasz urodzinki do tego czasu ta \"choroba\" powinna przejść..wszystkim..Niekiedy można powiedzieć \"Życie jest piękne\". Pewnie tylko wtedy, kiedy coś się nam udaje...ale Kasiu jak sama widzisz my wszyscy cię kofamy^^ i jesteśmy przy Tobie zawsze (always)! Jesteśmy każdym piórkiem Ezahiela czy też...Mad Hattera. WON TRAUMO!
21 stycznia 2005, 20:43
Hmmmm...jak to się stało,że jeszcze nie zapoznałaś mnie z Twoimi przyjaciółmi :D? Mój Bonifacy ostatnio też dużo o nich mówi......podobno często u Ciebie przebywa i jest pod duuuużym wrażeniem Mad Hattera(wnioskuję to po jego nieustannych opowiadaniach - -\'\')..... Nie wiem co ich łączy,ale coś mi tu dziwnie pachnie ;p!!! P.S. Kasia.....ja się od Ciebie zarażam XD!!!

Dodaj komentarz