Archiwum 09 stycznia 2004


sty 09 2004 Za dobre chęci, ludzie cię z błotem zmieszają!...
Komentarze: 5

Muszę pamiętać,by już nigdy nie być szczerym, nigdy nikomu nie pomagać i w ogóle nie mieć dobrych chęci.Za to ludzie nieźle mogą obrobić ci tylek. Wysztarczy, ze prawda im się nie spodoba i już. Wszyscy znajomi z mego miasta są podjudzani przez ową osobę  przeciw mnie. Jestem się najgorszą podstępną i wredna istotą. Nie. Koniec z tym. Moje serce zostalo przebite kolkiem wbitym przez Sandrę. Krwawi i już się nie zagoi. Nigdy juz nie bede chciala nikomu pomóc, bo nie chcę potem znów siedzieć sama i w ciemnościach przelykać lzy. Dlaczego ludzka rasa jest tak falszywa i wredna. Bede żyla sama i już nigdy nie dopuszczę nikogo tak blisko mojego serca, bo następny cios mnie zabije.Zostanę samotnym lowcą. Bede lowic swoje szczescie mysląc tylko o sobie. Zamykam się wewnątrz mego serca. To koniec. Moj stary swiat lezy w gruzach. Moje miasto jest dla mnie koszmarem. Kiedy tu jestem, budzą się koszmary mojej duszy. Chcę się stad wynieśc.Do Gdyni. Do prawdziwego domu. Robi mi się niedobrze, gdy patrzę na Rumskie kąty. To miasto koszmarów.Miasto cierpienia. A mojego ziemskiego aniola moge spotkać tylko w Gdyni, a jej uśmiech i cieply okrzyk ogrzewają mi serce. Jest moim promyczkiem swiatlosci w tym świecie. Zawsze jest przy mnie gdy potrzebuje i musze się komus zwierzyć. Czesto jestem o nią zazdrosna, bo się boje ze ją stracę i pogrąze się w pustce. W pustce, nie w ciemności. Ciemność jest dobra. Ciemność jest kochająca. Ciemnośc jest czernią. A czerń jest kolorem mojego wiecznie uśmiechniętego, radosnego ziemskiego aniola.Kocham wszystkie moje aniolki z IA.Wszystkie.Monię, Afrykańskie Wiewiórki, Krzysia, Jacka, Michala. Wszystkich. Bez njich mój świat byby niczym. Ale tylko ona jest szczególna. Ona mnie rozumie.Ona zna moje wszystkie tajemnice. To tobie dedykuję swoją egzystencję, moja droga, kochana Ri.

achaiah : :